25 czerwca dziewiąte urodziny świętowali Iwo i Bruno, jednak dopiero teraz udało nam się spotkać na sesji urodzinowej, bo napięty grafik wakacyjny chłopców nie uwzględniał sesji, więc jakimś cudem udało mi się wpisać w ich kalendarz.
Sesje urodzinowe dzieci w zależności od ich wieku mogą być słodkie - z tortem i na specjalnym tle, w wanience pełnej mlecznej wody, w plenerze miejskim na skateparku albo w... gigantycznym PUDLE. Tak, wsadziłam dzieci do wielkiego kartonu! I powiem Wam (a właściwie napiszę), że taka sesja okazała się strzałem w dziesiątkę. Coś innego, coś myślę ciekawego. Kilkanaście zdjęć złożonych w jedno. Mi się strasznie podoba, a Wam? I naprawdę się cieszę, że rodzice chłopców zaufali mi i nie dostali "zawału" kiedy zaczęłam wymyślać co potrzebujemy do tej sesji... A w sumie niewiele tego trzeba było - tylko 4 stylizacje... A efekt?
Rodzice z tą dwójką na pewno nie narzekają na nudę. Jednak chłopcy są tak uroczy, że nawet jeśli coś "przeskrobią", to swoimi uroczymi uśmiechami potrafią zmiękczyć serce największego twardziela!
"Mega PUDŁOWA sesja" może wejdzie na stałe do oferty? Sesja rodzeństwa może być przedstawiona w trochę inny sposób niż tradycyjnie rozumiana sesja. Ale do samego rodzeństwa ograniczać się nie będę ani do osób nieletnich, bo już mam chętną Panią późną jesienią na takie ujęcia - tylko musi dolecieć do Radomia!
Comments